Duchowe Jezioro

Majusz

Duchowe Jezioro

RokuMaja

*Zbliżam się do jeziora*

-No to chyba tu , ksssoooo zmocze ubranie ... Wstyd jak mnie ktoś tak zobaczy!

Dobra czas zanurkować.*wchodzę do wody*

-Brrrrr jakaaa zimna! *nioch* Dobrze mi to zrobi dawno nie brałem kąpieli! ^.^
*Nurkuję*

Majusz

pod wodą zauważasz białe światło
ledwo ledwo dopływasz nagle bah
jesteś niespodziewanie na powierzchni
dookoła woda za wodą las i góra

LAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAASSSSS
LAS......................GÓRA
LAS...........WODA.......GÓRA
LAS.........TY...........GÓRA
LAS...........WODA.......GÓRA
LAS......................GÓRA
LASSSSSSSSSAAAAAAAAAAAAASSSSS

RokuMaja

*Siadam na wodzie*

-Hmmm to będzie dobry pomysł jeśli będę ćwiczył , a jednocześnie próbował utrzymać się na wodzie!

*otwieram zwój*
-Dobra ! Czas zacząć , ehh całe 4 miesiące przede mną.

*Zaczynam uczyć się technik klanowych*

-Hmm ta technika jest na prawdę trudna! (Kirikouken No Jutsu) Ale w zasadzie wygląda na to , że działa podobnie jak inne! Ha!

*Przeprowadzam wiele prób zrobienie tej techniki*

-No , całkiem nieźle teraz spróbuje ... jak to się wymawia...Gan.. saaku .. gejen? Niee to nie tak ... Gansaku Gen'ei TAK to to! Dobra spróbujmy!

*Próbuję wykonać technikę , próbuję na różne sposoby*
*po paru dniach*

-Ufff trundno było , ale może teraz zajmę się czymś innym...

-Mam pomysł! Podobno da się udawać trupa dzięki medycznym ninjutsu! Muszę to potrafić ! ^.^ (Shikon no Jutsu)

*Leżę jak debil i próbuję za pomocą chakry takiej jakiej używam przy leczeniu zatrzymać puls nie umierając*

-Dobra! Mam tego dość... Ciekawe ile czasu minęło?

-Wiem! Wbiję się na szczyt tej góry i tam potrenuję!

*na szyczie najwyższym oczywiście*

-OOO JAK TU WYSOKO!!! ECHOOOO!!!
*siadam i zaczynam rozkminiąć*

-Hmm muszę coś wymyślić , żeby być lepszym w genjutsu! Taaaakk ... Jeśli by tak wysyłając do kogoś chakre żeby złapać go w iluzje , zatrzymać ją przed nim ... żeby wytworzyć iluzję , ale nie w czyimś umyśle tylko poza nim... tak , żeby iluzja była prawdziwa hmm...

*jako , że moja postać jest lekko popier*olona Wink

tu zaczyna się głęboka rozkmina , która polega troche na tym co napisałem wyżej , a w większości na pierdołach , tak wciągnełem się w rozkminianie , że siedzę w bezruchu do końca miesiąca*

Majusz

Nauczyłeś się technik
+20wytrzymałośći

RokuMaja

- Ksssooo! Ale się zamyśliłem! A muszę przecież trenować!

-Poucze się troche tych ninjutsu z tego zwoju hmm co tu mamy...

*czyta*(Zkoncentruj w sobie chakre i w jednym momencie ją wypuść - to pozwoli ci na uwolnienie się z genjutsu)*Kai*
-Hmm wydaje się proste!

*******

-Co tu jeszcze mamy? Karawemi... karaa.. Kawarimi no Jutsu!!! No tak! Hmm tylko jak to zrobić... Dobrze , że jest tu jakoś opisane!
*próbuje*

Ufff to było dość trudne , ale ta jest chyba o wiele trudniejsza!!! *Doku Kiri*
Hmmm muszę skupić chakre na wypuszczanym powietrzu! *próbuje*

*Po kilku dniach*

-No to chyba ostatnia i najtrudniejsza technika! Tej musze się nauczyć!

*Shunshin no Jutsu*

-SO LETS GO!!!

*kilka dni prób*

-Ufff ale się zmęczyłęm , idę odpocząć!
*wspinam się spowrotem na górę*

*tym razem siadam spokojnie , skupiam się i staram się rozluźnić , o dziwo nie rozmyślam o głupotach*

Majusz

Nauczyłeś sie technik
+20wytrzymałości