Majusz
Administator III Saga Versus
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 3242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 19:54, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
Tsunder rzucił "ciacho"
Smok zostaje wchłonięty razem z łańcuchem
Blejd pojawia się po drugiej stronie i biegnie do przeciwników
Nagle przed Blejda pojawia się Frank
Blejd zatrzymuje się i odskakuje
Zairon i Vera wstają
Z:Spadamy stąd
KRAAAAAAAAAAAAAAAA
Shark:Blejd Ja się nim zajmę ty goń tą sukę
Blejd spojrzał na Sharka następnie pobiegł za Zaironem i Verą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Tsunder
Jounin
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 19:59, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
-Kusso! mój łańcuch!-grrr...
-widać że zostaliśmy sami....Versus...-skaczę szybko, i stają między biegnącym Blejdem, a Versusem...
-może odpowiesz mi na pewne pytanie?...i nie goń ich...niechce z tobą walczyć...ale zrobie to jeśli będe musiał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Versus
Special Jounin
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:02, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
Zaciskam pięść
-Mam ich nie gonić?...MAM PATRZEĆ JAK GINĄ LUDZIE I NIC Z TYM NIE ZROBIĆ?MAM PATRZEĆ JAK POŻERA CIĘ ZEMSTA?Nie Tsunder nie pozwolę na to
Nagle z ziemi wylatują plączą i owijają Tsundera (w tedy jak tupnąłem w ziemie stopa wysłałem pnącza)
Trochę się uspokajam
-Co chcesz wiedzieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Tsunder
Jounin
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:07, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
-heh..niema to jak gra pozorów...prawda, Versus?- odpowiadam, a moje spojrzenie znów nabiera dawnej łagodności, a głos nie jest już zimny...
-heh...Versus...Versus...nie zbyt miło mi się gawędzi, będąc związanym przez pnącza....haa!-wokół mnie zebrała sie chakra fuuton która przecięła pnącza, a ja odskakuję 2 metry w tył
-już lepiej...wracając do mojego pytania...zauważyłem ostatnio pewien szczegół...a właściwie ..dwa....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Versus
Special Jounin
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:13, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
Gra pozorów?Co to za teatrzyk?Co tutaj się dzieje?Ten Shark i Blejd chcą zabić tych ludzi a Tsunder widocznie im pomagał.Nie podoba mi się to,nieważne czy Tsunder udaję czy nie,muszę powstrzymać tą rzeź.I co to za pytanie które chce mi zadać?Coś zauważył ale co to jest?
Uważnie się wpatruję w Tsundera
-Co to za szczegóły i co to za udawanie?Co się tutaj do jasnej cholery dzieje,co to za kolesie?Dlaczego dołączyłeś do ludzi którzy są...przeciwieństwem tego co ze sobą reprezentujesz albo co ze sobą reprezentowałeś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Tsunder
Jounin
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:17, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
-uspokój się....w złości możesz zabić "kolejne" osoby...mniejsza o to co robię...
ważne jest to, skąd masz te dwa byakugany w swojej kieszeni-wskazuję na twoją kieszeń
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Versus
Special Jounin
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:23, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
Moja mina nabiera smutku.
-Ja...tak ja zabiłem Sei i wyrwałem jej Byakugana,zhańbiłem jej ciało...zrobiłem to aby Byakugan nie wpadł w ręce niepowołanych osób,miałem zamiar oddać ci te oczy albo oddać je dla Kumo.
Przełykam ślinę.
-Opanowało mnie coś..wtedy i próbowało w walce z Multim lecz wtedy udało mi się to powstrzymać.nie wiem co to było ale wezmę odpowiedzialność za życie Sei.Będę tego żałował do końca życia..ale nie mam zamiaru się przez to poddawać,mam ambicję do spełniania a śmierć przyjaciółki będzie mi już zawsze przypominać jak nisko można upaść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Tsunder
Jounin
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:32, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
...widzisz że jest mi to obojętne..a przynajmniej ci sie tak zdaje...wewnątrz mnie....cały gotuję się...nie...PŁONĘ ze złości!!!...widzisz to..czujesz to...
-tss.....-uspokajam się po chwili...
idę w twoją stronę. gdy już jestem koło ciebie...kładę moją rękę na twoje ramię...
-pewnie wiesz, jak cierpiałem gdy ją zabiłeś...tak samo ty cierpiałeś po śmierci alberta...oboje czuliśmy ten sam ból...oboje powinniśmy zrobić to samo...ale ja podążam własnymi ścieżkami...ukrytymi dla innych, widocznymi dla mnie....-(ehh)...
-Ale...mimo że ją zabiłeś, i zhańbiłeś jej ciało oraz dumę...nic nie zrobiłem...a raczej..tłumiłem to w sobie, by się nie mścić...po moim monologu pewnie wydaje ci się inaczej..ale zapomnij o nim...po prostu zapomnij...znałem sei, rozumiałem ją, bo mimo wszystko, miała byakugana...mieliśmy te same oczy...nawet jeśli to nie były jej PRAWDZIWE oczy...yła dla mnie przyjaciółką...(a może coś więcej...)...nie zamierzam prawić ci o tym co powinieneś dla niej teraz zrobić...nie wiesz czego by chciała......nikt tego nie wie...oprócz mnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Versus
Special Jounin
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:42, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
Obserwuję ruchy Tsundera po chwili znowu patrze mu się w oczy
-Mimo wszystko muszę oddać ci te oczy ponieważ jesteś dziedzicem,będzie uczciwe jak ty będziesz je przechowywał
Podaję oczy dla Tundera
-Jeżeli czułeś w niej większe uczucie niż tylko przyjaźń..to wybacz mi,nie odzyskam dla ciebie jej życia ale spróbuje naprawić to innymi czynami,ale..
Pewnym uściskiem łapie twoją dłoń
-Jesteś dla mnie przyjacielem i pamiętaj że oddał bym za ciebie życie lecz..
Zimny wiatr wieje przez nasze twarze
...muszę powstrzymać ten mord,w tej walce giną ludzie i mam zamiar powstrzymać Blejda
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Versus dnia Nie 20:43, 05 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Tsunder
Jounin
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 21:04, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
-pamiętasz?wtedy gdy byliśmy w podziemiach klanu...słyszałeś tam krzyki...jęki, rozpacz....ja słyszę to teraz...słyszę także Sei...mimo iż nie należy do hyuuga...i wiem, czego by chciała...w kwestii zmarłych, i ich woli, żaden hyuuga,
nie może kłamać...ŻADEN!!!dotyczy to wszystkich...wiedz, że Sei ci przebaczyła...i nie chowa do ciebie urazy...wie, że to nie byłeś ty...tylko to COŚ wewnątrz ciebie.wiem także, czego by chciała...potrafię się kontaktować z ich duszami, i umysłami...ten zwój, to ich umysły i dusze....prościej to ujmując...zakładam że mi nie wierzysz..tak więc...uwierz jej...-powoli, podnoszę swą dłoń, i dwoma palcami, dotykam twego czoła...widzisz ciemność...najdujesz się w ciemnym pokoju...nagle, ten pokój, powoli wypełnia się blaskiem...przed tobą pojawia się Sei...powoli, podchodzi do ciebie...ma na sobie nieskazitelnie białe Kimono Hyuuga...ma rozpuszczone włosy, i patrzy się na ciebie....
S:Witaj...Versus...-słyszysz jej słodki, przyjemny dla umysłu głos.
widzisz tylko ją. otacza cię nieskończony blask bieli....jednak, Kimono Sei, wydaje się być bielsze..nieskończenie białe...
S:nie martw się....-dotyka swą dłonią twego policzka...czujesz jej jedwabistą skórę...
S: nie żywię do ciebie urazy...wiem że nie byłeś sobą...teraz, i gdy zabierałeś mi oczy...mówiłeś że odpokutujesz ten grzech...że zrobisz to, co tylko będzie trzeba, by odpokutować....mam jedną prośbę....dotrzymaj słowa, i wypełnij tą obietnicę, a zaznasz już spokoju, i wolnego sumienia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Versus
Special Jounin
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 21:19, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
łzy same spływają z oczów,twarz jeszcze nie opanowała tego "szoku"
Bardzo cichym głosem
-prośbę?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Versus dnia Nie 21:22, 05 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Tsunder
Jounin
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 21:34, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
S;tak...prośbę...proszę cię o jedno...to co teraz robi Tsunder...wraz z jego kompanem...ma wielkie znaczenie...nie tylko dla nich..ale i dla ciebie...ma to też pewien związek ze śmiercią Alberta..więc zrozum...oni działają najłagodniej jak potrafią...ale co ma wspólnego to z moją prośbą?...proszę cię o to, byś dał mu czas...dał IM czas...potrzebują go...gdy dokończą to, co robią teraz, i gdy dowiesz się co się stało...zapewniam cię, że wszystko ułoży się w jedną logiczną całość..zastanawiasz się pewnie skąd to wiem...Tsunder "odwiedza" mnie w swoim umyśle, podczas każdych rozmyślań.mówi mi o wszystkim.Ale prosił mnie, bym nie mówiła ci wszystkiego...-Sei przybliża się do ciebie bardzo...cujesz zapach tulipanów, i Fijołków...
S:proszę...daj im czas...- przytuliła cię delikatnie
S:...proszę....-wyszeptała. powoli zaczęła znikać...powoli rozpływa się w powietrzu, niczym mgła....
słyszysz jeszcze delikatny głosik
proszę....
wracasz do rzeczywistości...
widzisz moją spokojną twarz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Versus
Special Jounin
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 21:40, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
Mam pozwolić na zabójstwa ludzi?Mam patrzeć się jak Blejd wtapia swój miecz w ich ciała...mam na to pozwolić bo to co robią jest dobre...ale to wola Sei ale nie umiem jej zaakceptować...ale nie mogę jej odrzucić...CHOLERA
W milczeniu wpatruję się w niebo..widać że walczę z tą decyzją..
-Powiedz dla Sharka żeby nie walczył..z Frankiem od..odch..odchodzimy...
Cholera jasna POZWALAM NA ŚMIERĆ LUDZI..pozwalam żeby te koło się nadal toczyło ale czuję że...czuję że to jest wola Sei a nie mogę jej zignorować spełnię jej życzenie i pokornie zaakceptuję tą wolę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Tsunder
Jounin
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 21:42, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
-Shark...już, możesz chyba przestać...odchodzą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Majusz
Administator III Saga Versus
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 3242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 21:56, 05 Cze 2011
Temat postu:
|
|
|
Shark odskakuje
Frank podpływa do Versusa
S:Kraaaa trzeba pomóc dla Blejda ,ta suka się transła
pobiegł do Blejda
F:co tu sie dzieje Versus?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|