Dom Biju o 5 ogonach

Majusz

Majusz

J: Dobra to tu
Desperado zjawi sie potem szykuje podobno coś
Musiał wrócić do domu
Ale wróci za jakiś czas

Nomad

Siadam sobie

-Zaczekaj chcę coś przeczytać

Zaczynam czytać notatki naukowca który porwał Maxa może teraz je zrozumiem

Majusz

kontrolujac materie Jaszczurka potrafi sobie zregenerowac ogon
To jest bardzo potezna umiejtnosc
moje badania siegneły odrodzenia nerek żałądka oraz w polowie serca
wiem ze pwien Sanin opanował przenoszenie duszy z ciała do ciala
przez co nie tracił muzgu
hmm jego lonowanie tez bylo dosc dopracowane
lecz mi zalezało na komletnym odrodzeniu kazdej tkanki ciała
Dlatewo gdy spotkałem tego chłopca wpadlem na pomysł niestety na moc nie da sie kontrolowac
Dlatego wszczepiłem kawałek dna chłopca do kaspułki
Obecnie moge odnowic konczyny dolne i gorne ....(karta pusta koniec pomwybuchu na misji)

Nomad

-Hmm ciekawe

Chowam kartkę do kieszonki

-Coś Desperado się nie śpieszy

Majusz

J: przyjdzie później

Widzisz ta chatke
Wyczuwam jakałś czakre chyba to jego

J:Ej ty W domu Choć tu do nas
Z domu wychodzi staruszek

P: ??? Witam czego chcecie?
J:Czy jesteś 5Ogoniastym?
P:Hmm Nie...
J: Nie kłam Dobrze wiemy ze nim jestes
Widać to po twoich pokładach czakry
Słuchaj mamy propozycje
Akatsuki sciga biju
Dołącz do nas a bedziesz bezpieczny
P:... mam dołączyć do was?
J:Tak...!
P:hmm nie widze po was abyście mieli wystarczająca moc by mnie ochronić
Po was widać ze ja bym sie dłuzej ochronił niz wy we dwójke
J:Coś ty kurwa powiedział

V:hmm

P:może dowiedziecie mi swojej wartości
Zeskakuje na dół
Zdejmuje płaszcz
P:Nie jestem 5Ogoniastym
Ale jego dobrym znjaomym
Jezeli zdołacie mi dowiesc swojej siły
Pogadam z nim
To jak?
J:hmm Kim w takim razie jesteś

P:Nazywam sie Maker

Majusz

P: Peace Maker

Nomad

-Ty z nim walcz Jack ja nie mam ochoty nic mu udowadniać poza tym jestem od mnie silniejszy ja po obserwuję

Majusz

J: Dobra dawaj zaczynamy
ty kontra ja
PM:Tylko ty a twój kolega?
J:nie tylko ty i ja
PM:no dobra

Zczyna się walka
Jack podbiega do nie go i zaczyna go lać
ten ząś się borni

Nagle uderza delikatnie Jacka w brzuch ten zaś odlatuje 10m dalej

J:agr muszę użyć ninjutsu
PM w tym czasie wyjmuje papierosa
następnie z palca wskazującego pojawia się płomień
i odpala se go

J: on se chyba kpi
Musze trzymać go w zasięgu

PM zaczyna się cofać
J:UCIEKASZ?
Pm:hah Głupi nie jestem
Zaczniesz teraz używać Ninjutsu prawda?

PM: Poczekaj chwile
Zachodzi do chatki przynosi fotel bujany i książkę
Stawia go na ziemi
P:no dobra możemy kontynuować

J:Co ty se najzwyczajniej zemnie kpisz ,lecz ja się nie będę ograniczał
i cię po prostu zabije
PM:Więc rusz dupę
w takim tempie się zestarzeje
J:Grrr
Katon hosenka
PM w jednej ręce trzyma książkę w drugiej zwój
Zwój się rozwija i PM wkłada tam rękę

Nagle obok Jacka pojawia się zwój z którego wychodzi ręka PM
BAH Jack dostał
zaraz po tym PM się buja na fotelu unikając hosenki

Przez 20minut
Jack obrywa od PM zaś jego nie może nawet uderzyć

J:Katon Zukoku
Nagle dziadek spoważniał ,wstał z krzesła
odłożył książkę
Dai Tai Pięść ZEN
Nagle Pm samą pięścią zatrzymał Katon
P:KAI
Katon się rozsypał
Hmm
Dziwi mnie jedna sprawa
od kiedy tu przyszliście
Zmieniła się sfera wokoło mnie
Wcześniej była spokojna a teraz jakby Genjutsu ?
hmm

J: (O.o nie on nie wie ,co najwyżej się domyśla hmm,ale gdyby wiedział to by trzymał się na dystans)
Katon Dragon Fire
PM:Co ej no szczyt beszczelności
Używać techniki zmarłego Obita
Prawda Nomad?Haha

PM zaczyna uciekać przed dragonem
PM:(hmm szybka technika zaraz mnie dogoni muszę coś wymyśleć
J:Cholera Ucieka o nie
nagle Bah Katon Dragon Fire znika
PM:???
AAAA
Teraz wszytko jasne
Znowu Moja sfera do okoła jest czysta
Hmm nie samowite
Wytarzasz Sfere zasiegu Genjutsu hmm
Zapewne twoja strategia polega na tym że nigdy nie wiadomo kiedy używasz iluzji a kiedy Prawdziwych Ataków
PM:No no ciekawy kekegenkai

J:Bah Jack pojawia się bliżej PM
Schichuutou no Jutsu

Teraz już się nie uwolnisz
PM:Co zaraz zaraz używasz prawdziwej techniki MOkuton?
(jak to możliwe by taki chłopak używał Mokutona na takim poziomie
same posiadanie mnie szokuje ale to by znaczyło ze ma 2kekegenkai?
myśl myśl myśl hmm Yamato???)
Ej ty Byłeś eksperymentem Orochimaru?
J:TY SKURWIELU ZAPIERDOLE CIĘ
AGRRRR

J(skoro znasz juz moje kekegenkai to czas na to)
nagle w Zasiegu pojawia się 30 100% Kopi Jacka
PM:hmm nie moge wykryć który to który
Nagle BAh udezył jeden PM
nagle drugi 3 4 5 6 7 8 9
PM stał sie nagle bardzo wkurzony
PM:Nikt nie uderzył mnie pięścią od kilku dziesięciu lat
GRR
PM WYJMUJE Z KIESZENI 10 maluteńkich zwojów
Kai Zwoje się powiekszaja i rozwijają
Unoszą się do okoła PM
PM:TAI DAN
GATLINGAN UDERZEŃ
Nagle Pm zaczyna wkładać ręce w zwoje
Wszytkie zwoje pojawiły sie do okoła Jacka
BAh Bah bah
Siek siek siek siek siek siek
J:AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
AAAAAAAAAAAAAAAA
Jack Krwawi
upada już na ziemie

V:Niesamowite wszytko z dystansu

J:aa (krew cieknie tak mocno ze jak ma rozwaloną szczenke)
PM:A teraz Dai Tai Pięść Punch
BAH
jack odlatuje i traci przytomność

Opis
Ma rozwaloną twarz
Skrencona do okoła ręke
Połamany piszczel prawej nogi
i złamane jedno żebro

PM:(hmm tylko jak stąd teraz wyjść)
Ej ty Nomad wiesz jak stąd wyjść?

Nomad

{ciekawa pieczęć niesamowite}

-Hmm nie możesz użyć swojego zwoju?Potrafisz przenosić swoje ciało z zwoju do zwoju,użyj go heh

Majusz

PM:Niestety ale technika Senju I Hokage wioski Liścia
To technika która nawet nie pozwala przenieść się za pomocą Kuchiyose

PM:hmm Nagle PM zamienia się w tłusty szlam

Przed więzieniem wyrasta Rosiczka

otwiera swoją paszcze a z niej wychodzi Peace

Nomad

-Niesamowita technika naprawdę jesteś potężny.Widzę że użyłeś zamiany biologicznej naprawdę godne podziwu

Majusz

PM:Hmm
Zdejmij proszę Maske

Nomad

-..Dobra

Zdejmuję maskę

Majusz

PM:Hmm
Nie masz włąćzonego Sharingana?
hah zapewne starasz się z niego nie korzystać cały czas
A te inne życie w tobie to kto?
Słyszałem ze Obito trenuje jednego ze 4 Shinobi Ganów
zapewne jesteś jednym z nich
Musisz posiadać jakieś unikatowe Oko
Zapewne jego też nie używasz często Hah
jakie to przewidywalne
Wychowany jak na dłoni przez Obita

Ale ja ci powiem jedno
Należy używać zawsze pełni swojej mocy
I nie zostawiać jej na czarną godzinę
Twoim największym Asem w rękawie
Nie jest Inna Moc ,lecz (pokazuje palcem na głowe)
lecz Głowa
To w niej wymyślasz nowe pomysły i strategie
Oczy możesz stracić dlatego je wykorzystuj
Każdy może rozpracować Twoją moc ,ale nigdy nie będzie wiedział
O czym myślisz