Kryjówka BijuTeam

Majusz

Kryjówka BijuTeam

Versus

Ja, Baki i jaszczurka dotarliśmy do podejrzanego miejsca, które może być kryjówką Biju Teamu. Musimy się tam spodziewać wszystkiego, zapewne posiadają zabezpieczenia. Nie można także liczyć na brak ludzi w tym miejscu. Po prostu musimy uważać..muszę odpowiednio to rozplanować

Jesteśmy 300 metrów do jaskini

-Dobra panowie, od teraz się rozdzielamy. Oto wasze rozkazy

Tokagero:

1. Twój rozkaz, musisz wejść do środka i ją zbadać. Zapewne zapytasz się dlaczego działasz sam, powiem ci dlaczego. Najlepiej się maskujesz.Musisz uważać tylko na 3 rzeczy.
-ludzie
-pulapki
-PIECZĘCIE WYKRYWAJĄCE.

MUSISZ BYĆ NIEWIDZIALNY, pamiętaj szybki skan i wracasz do nas

Baki ty i ja zostajemy na jakiś czas na zewnątrz. Jeśli byś mógł to rozstaw w okolicy banki, jak któraś pęknie to będziemy wiedzieć, że coś tutaj idzie.

Majusz

B:...(nie mów mi jak mam pracować...!)

Tokagero:jak zwykle pracuje sam przywykłem do tego i to lubię Smile

x2

Tokagero wchodzi do jaskini

Baki stworzył dużą Bańkę i unosi się w górę po chwili staję się niewidoczny

Versus

-Dobrze..nie zapomnij wrócić

Dobra, Baki obserwuje, Tokagero bada..ja zajmę się wykryciem chakry.

Wchodzę delikatnie do środka jaskini, oczywiście bardzo ostrożnie i składam ręce

Wchodzę stan medytacji, próbuje wykryć chakrę w tej jaskini, powoli, powolutku eksploruje jaskinie mym umysłem. Próbuję coś znaleźć

Majusz

Wyczuwasz 2czakry

Wraca Tokagero i Baki

T:Jaskinia nie jest wielka i ma tylko jedno wejście
W środku jest 2 kolesi

B:Rozstawiłem moje pułapki ,przez dłuższy czas nic nadzwyczajnego ,lecz nagle zaczęły znikać moje Bańki mimo że w okolicy nie było nikogo
Ale moim zdaniem mnie też nie wykryli

Lecz znikanie tych baniek w perfidny sposób pokazują drogę w kierunku jaskini
ponadto mogę sugerować że musi być to jakiś shinobi z umiejętnościami podobnymi do Tokagero

T:coo nie możliwe nikt nie ma takich zdolności jak ja!!!

Versus

-Spokojnie, ukryjemy się. Poczekamy aż koleś wejdzie do środka. Muszę zobaczyć tylko jego wygląd.

Spojrzałem na Bakiego.

-Możesz uczynić mnie niewidzialnym i unieść trochę nad ziemią?

Majusz

B:no pewnie

Razem wchodzicie do Bańki

Versus

Uważnie czekamy, kto wejdzie do środka jaskini

Majusz

Czekacie i czekacie w końcu widzicie jak 2 osoby wychodzą ze środka jaskini

Versus

Uważnie spojrzałem na twarze oponentów. Badając ich każdy rys twarzy, ułożenia włosów itp. Następnie przypomniałem sobie wszystkich członków biju team jakich spotkałem. To nie oni, ale Biju Team mógł zdobyć kolejne osoby. Więc kim są ci ludzie? Wróg? czy osoby niezwiązane z organizacją?

Koncentruje się, Baki i Tokagero poczuli jakiś przekaz w głowie. Brzmi on "Czekać"

Majusz

X:Renix
R Confused

X:nie podobają mi się oni
coś zbyt mnie kręcą
R:To znaczy?
X:Czuje przy nich niebywałe źródła mocy
R:to nie istotne długo dla nich nie popracujemy ,lepiej skup się mamy znaleźć smoka
X: dobra dobra

Xang skoczył na drzewo

R:Stój!
X Confused

??
R:mamy towarzystwo
X Surprised

o ,dziwne nie wyczułem nikogo
R:ja też nie
X:Więc on ci powiedział
R:taa
X:Och jak dobrze że go mamy
R: Przygotuj się
X:jak zawsze gotowy heh heh

R: być może nas śledzą skoro jeszcze nie zaatakowali
Dlatego musimy ich zmylić
R:Już się robi heh

B:Co jest moje bańki!
Nagle 6ich zaczęło biec w kompletnie innych kierunkach

Versus

-Spokojnie...skieruj bankę na dół..

Dałem sygnał aby Tokagero wyszedł.

-Nie musimy ich gonić, uważajcie może tutaj znajdować się ich kumpel i nas podsłuchiwać. A teraz udajmy się trochę dalej.

Zaczynamy oddalać się szybko od kryjówki, w pewnym momencie kiedy uznałem że wszystko jest ok zatrzymaliśmy się

-Dobra, osłaniajcie mnie. To może trochę potrwać

Koncentruje się, jak w przypadku Mey, próbuje poprosić smoczy skarb o lokalizację najbliższej nerki. Próbuje wyczuć gdzie konkretnie i jak porusza się nerka.

Majusz

Widzisz że Tokagero nie przyszedł

Baki:Coś tu jest nie tak Nagle z drzewa wyskakuje coś na nas

Bah uderzył i odbił się

??:Grrr

odskoczył w las

Versus

Nadal jestem w koncentracji, próbując wykryć najbliższą nerkę. Zimny pot z zdenerwowania pociekł mi po policzku.

Majusz

nagle z 3 drzew coś wyskoczyło wprost na was
Bah odbili się

B:aahh (dłużej nie wytrzymam)

Wyczułeś dziwne źródło mocy nerki w pobliżu 100km od tego miejsca