Ławka Spotkań [v]

Majusz

K:...
H:...
S:...

Versus

Hmm dlaczego milczą czyżbym nie przekazał dobrej wiadomości.

Siadam po turecku.

-Zostaliśmy zaatakowani przez jouninów jeżeli ta informacja teraz ma jakieś znaczenie.Ale nie rozmawiajmy już o tym niedługo idę odwiedzić Alberta idziecie zemną?

Majusz

H:Brawo Ja nie miałem tyle szczęścia ...
K:cóż
H: dobra sensej choćmy już trenować
K: Dobra
Sara:Ja wyruszam w podróż paa
K:Versus pozdrów Alberta

Versus

Chyba to czas żebym się czegoś o sobie dowiedział..wychowywałem się w tej wiosce ale nigdy nie znałem swoich rodziców...lecz smuci mi inna rzecz.Jestem pokryty w tatuażach o których nic nie wiem.Nie mogły się tak po prostu pojawić na moim ciele..może jestem z jakiegoś klanu i zostałem ostatni?...Mimo wszystko niewiedza mnie najbardziej boli...muszę się dowiedzieć skąd pochodzę..muszę dowiedzieć się o moim dziedzictwie.

-Mistrzu zanim odejdziesz chciałbym z tobą porozmawiać na osobności to zajmie chwilkę obiecuję

Majusz

K:Hiro zaraz do ciebie dołącze
Ok co jest Versus ,też wybierasz się w podróż jak Sara
Miło mi że 2 moich uczniów zostało Chuninami
Szkoda mi Alberta i Hiro przegrał ale chyba wiesz ze oni walczą niezbyt honorowo
to co chcialeś się zapytać?

Versus

Spojrzałem na mistrza.Pierwszy raz widzi on że jestem poważny.Zazwyczaj nigdy się niczym dogłębnie nie przejmuję ale teraz można bez problemu zauważyć że coś mnie bardzo gryzie.

-Mistrzu tej sprawie mogę tylko ufać twojemu doświadczeniu.Powiedziałeś w kraju Herbaty że jesteś negocjatorem i też chciałbym nim zostać ponieważ też wieże że dzięki informacji i odpowiedniej perswazji można wygrać bitwę nie używając przemocy..ale chciałbym się od ciebie dowiedzieć.....

Zamykam oczy i spuściłem głowę w dół

-Dowiedzieć się...

Powoli podniosłem głowę i znowu spojrzałem na mistrza

-Kim jestem

Majusz

K:yyy Miło mi że chcesz iść w moje ślady ,lecz nie rozumiem co chcesz powiedziec przez to kim jestes
Co masz na myśli?

Versus

-Całe swoje życie spędziłem w tej wiosce.Dorastałem w niej,kiedy się pytałem gdzie jest mój tata gdzie jest moja mama nikt nie odpowiadał.Gdy nalegałem odpowiedzi mówili że wyruszyli na jakoś podróż..lecz wiem że to kłamstwo.

Dotknąłem swojej klatki piersiowej.

-Mistrzu spójrz na mnie i zobacz.Jestem pokryty dziwnymi tatuażami i napisami o których nic nie wiem.Przez całe życie będzie mnie to męczyć.Jestem także z jakiegoś powodu słabszy od innych.Nieważne jak długo będę ćwiczyć i tak moje mięśnie nie mogą się wykształcić.Każda choroba która mnie dotknie jest straszliwa.

Zaczynam mówić głośniej.

-Dlaczego jestem taki słaby?Dlaczego mam te tatuaże.DLACZEGO NIKT O TYM NIC NIE WIE.CHCĘ DOWIEDZIEĆ SIĘ KIM JESTEM I SZUKAM OSOBY KTÓRA BY TO WIEDZIAŁA....ja po prostu nie chcę być sierotą...chcę odnaleźć moich rodziców...

Majusz

K:Słuchaj mi nic o tym nie wiadomo
wiem że naszej starszyźnie zadarzało sie robić eksperymęty by zwiekszyć siłę naszej wioski ,widocznie musisz byc dotknięty przez ich chore wizje
Cóż co do rodziców ,moge ci życzyć tylko szczęścia ze moze kiedys ich odnajdziesz
A co do twojego ciała Słyszałem pogłoski o pewnej starej kobiecie
która uzdrawia kończyny odnawia komórki jest niesamowita,a mówiło mi to kilka osób więc musi być w tym jakaś prawda jakbyś ją znalazł może by ci pomogła

Pierwszy raz widze takie tatuaże ,nie wiem co moga oznaczać
zawyczaj coś pieczętują
Przykro mi musisz sam rozwikłać ta zagatke

Versus

Jednak mój mistrz mało wie ale jednak dał mi informację.Stara kobieta która jest doskonałym lekarzem może ona mnie uzdrowi.Tak jest czego szukać.

-Dzięki mistrzu za tą rozmowę pójdę odwiedzić Alberta.Zaraz wracam

Idę do szpitala.

Majusz

Przez 8 dni poznałeś bliżej Hirotaru Karakaze i Sare
Jest to drużyna 5 do której też należą Versus i Albert
Tak jak zauważyłeś w kumo drużyny są 4 osobowe ,ponieważ na misje wybierają się bez mistrza.

K:Dobrze więc skoro już się poznaliście troszeczke
chcem wam powiedzieć ze W miejsce Alberta Wchodzi Tsunder

H:Siemka Tsunder brawo gz witaj
S:no heh Miło

Tsunder

-siemka-odpowiadam uśmiechając się,jednak nadal zastanawiam się co będzie dalej...jak potoczy się moje życie....i jak długo bedzie ono trwało..
odsłaniam moje oczy spod opaski, i zakładam ją na czoło
-heh wybaczcie...zamyśliłem się...mam nadzieje że jakoś się dogadamy-uśmiecham się

Majusz

H: pewnie heh

K:no a tak właściwie ,załatwiłem wam Egzamin Na Chunina co wy na to ?

H:JUPIII

S:heh

Karakaze:Sara ty bedziesz trenowac z Hirotaru
Ciebie zaś zaprowadze do pewnej osoby

choć

Tsunder

-dobrze...-po chwili zastanowienia dodałem-sensei...-dodałem z uśmiechem
ide za sensei'em

Majusz

Karakaze:Witajcie
To nasze ostatnie spotkanie
każdy z was wyrusza w swoją drogę
Kiedy wrócicie czekać na was będą misje które będziecie musieli wykonać
heh nadrobić
K:Załatwiłem wam ROK Podróży taki macie czas (uśmiech)

H:FAJNIEEE liczyłem na kilka tygodni miesiecy a tu ROK SUPER
S:Jupi